Zaloguj się i graj ze znajomymi...
Tutaj mamy cmentarz.... nie raz widziano tu zmarłego,szkieleta,ducha,zjawę a nawet demona.... Miejsce.... Straaaszne... ;D
Offline
Sophie:*przeskoczyła przez wodospad i wylądowała na jakimś grobie* Wow! Zakręciło mi się! Ej! Zaraz! Ten wodospad przeniusł mnie na... c...c...c... cmentarz!? Aaa! *wykopała ogromny duł* Tu będę bezpieczna *nagle odkopały się jakieś jaskinie i stanął tam zombie Roby* Roby:Hej! Jestem zombie Roby! Sophie:AA! Zombie imieniem Roby chce mi się oświadczyć! Aaa! Roby:Nie nie spokojnie! Ja pomogę ci wyjść! Sophie:A dlaczego mam Ci ufać? Co? Roby:Bo nie chcę zjeść twego mózgu? Sophie:A no racja!
Offline
Sophie:*nagle wpadła na jakiś nagrobek* Kurde! Nie tu miałam wylądować! Po ierwsze w Czarnym Kle! A po drugie! To nie na cmentarzu! Grr! (ucieka na drzewo) Roby:Sophie!Dobrze Cię widzieć! Sophie:Roby!Yey! Boję się! Miałam wylądowac w czarnym kle! Grr! Roby:Ale przynajmniej mnie odwiedziłaś! Sophie:No fakt!
Offline
Sophie: *łapie Sonię za ogon i żuca nią w drzewo* (Ps:Roby to zombie wilk ;D) Zostaw go! Roby nic Ci nie jest? (roby wstaje) Roby:Nie nic... jestem aż taki straszny? Sophie:Ja nie wiem, (podbiega do Soni) Co Ci odbija!? To mój kumpel! Grr...
Offline
Sophie: Heh! No już nic się nie stało ;D Roby:Chować się zaraz będzie polowanie! Soph: Na co? Roby:Na żywych! Sop:No ale my jesteśmy żywe, hehe... Roby:*pokiwał głową na tak* Soph:*Zrobiła wielkie oczy* Aaa! Uciekać na drzewa! Aaa! Roby:szybko! Wskakujcie do wodospadu!
Offline
Sophie: *złapała szybko Sonię za ogon i żuciła w stronę wodospadu, Sonia musiała przelecieć ;D* Nara Roby! Roby:Pa! xD
Offline
Sophie: *Biegła w stronę wodospadu oglądjąc się za siebie i nagle bumm... trafiła o skałę leżącą obok wodospadu xD * Auć...
Offline